INFORMATOR MORSKI - wszystko czego szukasz na jednej stronie...
Na skróty: zawody | prognoza pogody | opłaty | ODZIEŻ WŁADEK TEAM
Michał Ceszke, zaproszony przez kolegów z klubu „Belona”, wybiera się na helską plażę na nocną zasiadkę surfcastingową. Jak wiadomo bałtyckie płastugi to stworzenia, których aktywność wzrasta wraz z nastaniem zmierzchu, więc idea morskich, nocnych połowów jest w pełni uzasadniona. Ciekawostką jest fakt, iż w okresie wiosennym flądry potrafią agresywnie brać również w dzień, w samo południe, nawet przy silnym słońcu. Najwidoczniej są wtedy wygłodzone i po okresie tarła starają się najeść do syta. Te same ryby w okresie jesiennym są już znacznie grubsze, ale na ogół już nie tak chętne do „współpracy” w ciągu dnia.
Skoro nastał maj i nastawiliśmy się na dłuższe wędkowanie w miłym towarzystwie kolegów, nie mogło zabraknąć grilla. Wszak podjeść muszą nie tylko ryby! Mimo, iż wiosną dni bywają dość ciepłe, noce mogą nas niemile zaskoczyć. W takiej sytuacji należy pamiętać o dodatkowym wyposażeniu rasowego surfcastingowca. Warto więc zabrać ze sobą cieplejsze ubranie, solidny namiot lub przynajmniej parasol, który osłoni nas (i grill) przed silniejszymi wiatrami. Teraz łowienie będzie już czystą przyjemnością! I tak było tym razem, bo „płaskie” nie zawiodły…
Podsumowując: oto króciutki, aczkolwiek treściwy film made in wladekTV, pokazujący surfcasting z zupełnie innej, bardziej towarzyskiej, a mniej sportowej strony.