Każdy spacerowicz idący po Chłapowskiej plaży w stronę Rozewia, widzi tę charakterystyczną wyciągarkę. Postanowiłam skupić uwagę na niej i pokazać ją w świetle porannego nieba. Gdy zbliżała się pora wschodu słońca, na plaży pojawili się rybacy tutejszej osady rybackiej. Jeden z rybaków popłynął w morze sprawdzić sieci. Zdziwił mnie jednak zalegający śnieg na plaży, bo w okolicy czuć już wiosnę. Ale tam gdzie na plaży nie docierają promienie słoneczne, śnieg wolniej się topi. Wystarczy kilka ciepłych dni i śladu nie będzie po nim. PS: Poranek z przymrozkiem, było bez wiatru ale rękawiczki się przydały mróz szczypał w ręce.