INFORMATOR MORSKI - wszystko czego szukasz na jednej stronie...
Na skróty: zawody | prognoza pogody | opłaty | ODZIEŻ WŁADEK TEAM
To mój drugi wypad na plażę. Za pierwszym razem dysponowałem nieprzystosowanym zestawem gdyż łowiłem na typową spławikówkę. Fale i wiatr nie umożliwiały mi dobrego zarzutu i dopiero po pożyczeniu sprzętu od znajomego (mocniejsza od mojej teleskopówka) dałem radę wyrzucić zestaw na odpowiednią odległość, co skutkowało braniem małej flądry.
W dniu nagrywania tego materiału również miałem tylko jedno branie, lecz tym razem flądra była bardzo okazała. Jak się później okazało, bezwietrzna pogoda oraz brak falowania nie sprzyjał żerowaniu, bo nie tylko ja miałem słabe wyniki. Dookoła mnie wędkowało jeszcze około 10 wędkarzy i ogólnie mało, kto miał więcej niż 1 rybkę. Ponadto około godziny 10 niedaleko brzegu gdzie łowiliśmy zakotwiczyła pogłębiarka. Nie wiem czy miała ona wpływ na żerowanie ryb, ale prawda jest taka, że po rozpoczęciu przez nią pracy już nikt na plaży nie miał brania.
Tego dnia łowiliśmy od godziny 18 do 1 w nocy i jakby nie ta jedna fląderka, co wzięła około 19:30 (na filmie błędnie podałem, że była to 18: 30), wróciłbym o kiju do domu.
PS: ryba miała 36 cm i ponad 0,8 kg co uważam za dobre osiągnięcie :)