Jak co roku o tej samej porze odbywają się kolejne edycje Alei Gwiazd Sportu gdzie zostają odsłonięte kolejne gwiazdy. W ciągu dnia odbywają się uroczystości związane z tym wydarzeniem, a wieczorami koncert, a tuż po zmroku pokaz sztucznych ogni. Tak też było tym razem. Przed godziną 23cią pojawiły się na niebie fajerwerki, a ja wzięłam aparat w swe dłonie i po raz pierwszy próbowałam złapać te cudeńka w kadr. Nie posiadając statywu byłam zmuszona robić zdjęcia z ręki - oto efekt mojej pracy. P.S. Następnym razem nie omieszkam użyć statywu aby efekt zdjęć był doskonalszy, mimo wszystko byłam podekscytowana łapaniem światełek na niebie.